Roland Garros 2023
Roland Garros 2023 - kto faworytem? Zapowiedź oraz kursy bukmacherskie
Czas na drugi w tym roku turniej Wielkiego Szlema! Roland Garros rozpocznie się 28 maja i potrwa do 11 czerwca. Świat tenisa obiegła informacja, iż tym razem z powodów zdrowotnych nie wystąpi ubiegłoroczny zwycięzca i prawdziwa legenda tych kortów, Rafael Nadal, lecz emocji na pewno nie zabraknie. Tytułu w damskim turnieju będzie broniła Iga Świątek, która jest zdecydowaną faworytką do kolejnego zwycięstwa. Co warto wiedzieć przed rozpoczęciem French Open? Jak prezentują się kursy bukmacherskie, kto jest faworytem? Zapraszamy do lektury.
Kiedy rozpoczyna się turniej główny Roland Garros 2023?
- Turniej główny Roland Garros rozpocznie się 28 maja 2023 roku, a poprzedzą go kwalifikacje (22.05 - 26.05). Finały odbędą się 10 i 11 czerwca.
Gdzie oglądać French Open 2023?
- Fortuna transmituje mecze Roland Garros 2023, tak jak inne wielkie szlemy tenisowe. Wydarzenia można oglądać zarówno w aplikacji, jak i na stronie internetowej. Aby otrzymać dostęp do transmisji, wystarczy postawionć kupon w ciągu ostatnich 7 dni za min. 2 zł.
- Transmisje z meczów będzie można oglądać na kanałach Eurosportu.
Gdzie obstawiać mecze Roland Garros?
- Najszerszą ofertę prematch i live na wydarzenia związane z tenisem znajdziesz na Fortunie. Przy meczach tenisowych możesz obstawiać: kto wygra, różnicę zwycięstwa, liczbę setów w meczu, liczbę gemów/setów zawodnika, handicapy gemowe i setowe, liczbę asów zawodników w danym meczu lub zakłady długoterminowe, np. kto wygra Roland Garros.
- Co więcej, specjalnie na ten turniej, dodajemy nowość, czyli możliwość obstawiania meczów tenisa z Betbuilderem!
Roland Garros 2022 - kto wygrał ubiegłoroczny turniej?
Poprzednią edycję męskiego turnieju rozgrywanego w Paryżu wygrał nie kto inny, jak król tych kortów - Rafael Nadal. Pokonał w finale Caspera Ruuda, oddając mu zaledwie sześć gemów i wygrywając ostatnią partię 6:0. Był to CZTERNASTY triumf Hiszpana na French Open.
Wśród kobiet, po raz drugi na Roland Garros, w wielkim stylu wygrała Iga Świątek. Przez cały turniej przegrała zaledwie jednego seta. W finale zmiażdżyła Amerykankę Coco Gauff 6:1 6:3. Był to jej drugi tytuł wywalczony przez Polkę na paryskich kortach.
Roland Garros 2022 - wyniki finałów
- Rafael Nadal - Casper Ruud 6-3 6-3 6-0
- Iga Świątek - Coco Gauff 6-1 6-3
- Marcelo Arevalo & Jean-Julien Rojer - Ivan Dodig & Austin Krajicek 6-7 7-6 6-3
- Caroline Garcia & Kristina Mladenovic - Coco Gauff & Jessica Pegula 6-4 6-2
- Ena Shibahara & Wesley Koolhof - Ulrikke Eikeri & Joran Vilegen 7-6 6-2
Polacy na French Open 2023
- Na French Open 2023, podobnie jak przed rokiem, powinniśmy zobaczyć czwórkę reprezentantów naszego kraju: Igę Świątek, Magdę Linette, Magdalenę Fręch i Huberta Hurkacza. Wszyscy z nich zajmują obecnie na tyle wysokie miejsca w rankingach, że mają zagwarantowane miejsce w drabince głównej. Przez kwalifikacje szanse prawdopodobnie będzie miała się dostać Maja Chwalińska, Katarzyna Kawa i Weronika Falkowska. W turnieju gry podwójnej powinien wystąpić Jan Zieliński, w parze z Monakijczykiem Hugo Nysem.
Kto jest faworytem do zwycięstwa?
Mężczyźni:
- Novak Djokovic - W obliczu nieobecności Rafaela Nadala w roli głównego faworyta nie można nie obsadzić jego największego (aktywnego) rywala. Serb zwyciężał na paryskich kortach w 2021 i 2016 roku. Zeszłoroczny turniej zakończył się dla Djokovica na etapie ćwierćfinału, gdzie w czterech setach uległ właśnie Nadalowi. "Nole" z pewnością zrobi wszystko, by wrócić na tron - dzięki potencjalnemu zwycięstwu w Paryżu wyszedłby na prowadzenie zarówno w rankingu ATP, jak i w klasyfikacji największej ilości zdobytych Wielkich Szlemów (aktualnie remisuje z Nadalem - 22 zdobyte Szlemy). Serb znany jest z tego, że potrafi kalkulować i oszczędzać się przed najważniejszymi turniejami w roku, by właśnie na nie przygotować najwyższą możliwą formę. Obecnie nie jest ona najlepsza, Djokovic od styczniowego Australian Open nie wygrał żadnego trofeum. W czterech kolejnych turniejach odpadał po meczach, w których eliminowany był przez tak zwanych "underdogów" (Dubaj - Miedwiediew, Monte Carlo - Musetti, Banja Luka - Lajović, Rzym - Rune). Jego gorsza dyspozycja w ostatnich miesiącach sprawia, iż w roli głównego faworyta do tytułu bukmacherzy stawiają...
- Carlos Alcaraz - 20-letni fenomen z Hiszpanii szturmem wdarł się do świata tenisa i z marszu wszedł na sam jego szczyt. To właśnie jego bukmacherzy stawiają w roli zwycięzcy tegorocznego Roland Garros. "Carlitos" rozpoczął rok 2023 z kontuzją i do gry wrócił dopiero w połowie lutego. Od tego momentu zgarnął tytuły w Buenos Aires, Indian Wells, Barcelonie i Madrycie, a na 33 rozegrane mecze wygrał aż 30. Na kortach w Rzymie odniósł sensacyjną porażkę z Fabianem Marozsanem, która przerwała serię 12 kolejnych zwycięstw. Ubiegłoroczny Roland Garros, podobnie jak Djokovic, zakończył w ćwierćfinale, gdzie w czterech setach przegrał z będącym wówczas w życiowej formie Alexandrem Zverevem. Co się zmieniło przez rok? Młody Hiszpan zdobył niezwykle cenne doświadczenie - podwoił liczbę wygranych turniejów i przede wszystkim zdobył debiutancki Wielki Szlem, triumfując w zeszłorocznym US Open. Mączka, jak na zawodnika z półwyspu Iberyskiego przystało, jest jego ulubioną nawierzchnią. W obliczu problemów największych rywali wydaje się to być idealny moment, by wygrał pierwszego Szlema na kortach ziemnych.
- Stefanos Tsitsipas - Grek już od prawie roku nie zdobył żadnego tytułu (w czerwcu 2022 zwyciężył w turnieju ATP250 w Majorce). Przed rokiem z turnieju wyrzucił go Holger Rune, dwa lata temu dotarł do finału, gdzie po długiej, pięciosetowej batalii musiał uznać wyższość Novaka Djokovicia. Sytuacja powtórzyła się w tym roku na Australian Open - znowu finał, znowu "Nole", znowu porażka. Tsitsipas od kilku lat nie schodzi poniżej pewnego poziomu i nie wypada ze ścisłej czołówki, zajmując miejsce w najlepszej piątce rankingu. Przez ostatnie 12 miesięcy, wyłączając wygrany turniej na Majorce, meldował się w finałach pięciokrotnie i za każdym razem przegrywał (trzykrotnie pokonywał go Djokovic, po razie Coric i Rune). Grek to na pewno zawodnik, którego trzeba umieścić w gronie faworytów i w ciemno można założyć, że dotrze do dalszych faz turnieju. Ale czy znajdzie w sobie to coś, co pozwoli mu pokonać Djokovica lub Alcaraza, na których w ostatnim czasie nie miał sposobu?
- Holger Rune - kolejny dwudziestolatek, który przebojem wdarł się do touru i mniej więcej od roku nie schodzi z ust fanów tenisa. W zeszłorocznej edycji Roland Garros doszedł do ćwierćfinału, gdzie uległ późniejszemu finaliście - Casperowi Ruudowi, a po drodze odprawił z kwitkiem między innymi Stefanosa Tsitsipasa czy Denisa Shapovalova. Jego rozwój się nie zatrzymuje - wystarczy powiedzieć, że rok 2022 rozpoczynał będąc jeszcze w drugiej setce rankingu, a w tym momencie okupuje siódmą pozycję. W tym okresie zagrał w sześciu finałach ATP, skąd przywiózł do domu cztery trofea. Młody, zadziorny Duńczyk, wychowanek akademii Patricka Mouratoglou posiada styl gry idealnie skrojony pod nawierzchnie ziemną - jest świetny w defensywie, szybki, kapitalnie operuje zarówno forehendem, jak i backhendem i wytrzymuje długie, wyniszczające wymiany. Mimo młodego wieku, zdążył już zebrać doświadczenie z finałów turniejów rangi ATP1000 Masters, wygrywając w Paryżu z Djokoviciem czy przegrywając w Monte Carlo z Andreyem Rublevem). Czy to już moment, by zwyciężył na największej scenie?
Kobiety:
- IGA ŚWIĄTEK - Ciężko napisać coś, czego jeszcze o Idze nie wiemy. Ogłoszenie końca kariery przez Ashleigh Barty w marcu zeszłego roku rozpoczęło okres panowania Polki, w trakcie którego pobiła wiele rekordów, zmiażdżyła konkurencję i całkowicie zdominowała świat damskiego tenisa. Na Roland Garros będzie broniła tytułu wywalczonego przed rokiem. Bazując na ostatnich miesiącach, zagrozić jej mogą w zasadzie dwie zawodniczki, opisane niżej Aryna Sabalenka oraz Jelena Rybakina. Styl Raszynianki dużo świetnie pasuje na nawierzchnie ziemną, która jest wolniejsza - w jej uderzeniach drzemie ogromna siła, nadaje piłce dużo topspina, dzięki któremu w wymianach stale spycha przeciwniczki do głębokiej defensywy i zwyczajnie je dominuje. Kursy bukmacherskie na zwycięstwo Igi Świątek w turnieju trafnie odzwierciedlają jej szansę, przed startem turnieju można się zastanawiać "Iga czy ktokolwiek inny?". Polka zdążyła przyzwyczaić nas do praktycznie perfekcyjnej gry, dlatego jakakolwiek porażka spotyka się zawsze z ogromnym zaskoczeniem. W tym roku kalendarzowym legitymuje się bilansem 28 wygranych i 5 porażek (trzykrotnie z Rybakiną, po razie z Sabalenką i Krejcikovą). Zdobyła dwa tytuły - w Dausze i Stuttgarcie, dwukrotnie doznawała porażki w finale. Wydawało się, że wszystko idzie we właściwym kierunku, gdyż jej forma ewidentnie rosła, lecz podczas ćwierćfinałowego meczu na turnieju w Rzymie doznała urazu uda i musiała się wycofać. Na chwile obecną nie wiadomo, jak poważna jest to kontuzja i jak wpłynie na jej przygotowania do French Open.
- Aryna Sabalenka - rozstawiona z dwójką Białorusinka w styczniu w Australii zdobyła swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy, co bardzo dobrze wpłynęło na jej grę. Aryna dotychczas była znana z nieregularności i mecze często przegrywała sama ze sobą - jej tenis był jednowymiarowy i bardzo siłowy, popełniała dużo podwójnych błędów serwisowych i potrafiła taśmowo tracić punkty, wynikające z jej własnych pomyłek i niedokładności. Po zwycięskim, niezwykle zaciętym finale Australian Open z Rybakiną wydaje się, że zeszła z niej ogromna presja i że w końcu odblokowała swój najlepszy tenis (który zaprezentowała chociażby w finale turnieju w Madrycie, pokonując Igę 2:1). 25-latka dość zaskakująco odpadła z turnieju w Rzymie, doznając porażki już w pierwszym meczu, lecz dzięki temu zyska wiele czasu na regenerację i naładowanie baterii na nadchodzący turniej w Paryżu.
- Elena Rybakina - rankingowa szóstka, ale bazując na ostatnich miesiącach śmiało można powiedzieć, że aktualnie należy do najlepszego tercetu w damskim tourze. Rybakina to jedyna zawodniczka, z którą Iga ma tak duże problemy - przegrała z nią ostatnie trzy starcia. Jelena bazuje na świetnym serwisie, którym potrafi seryjnie wygrywać sobie gemy, ale jest też bardzo solidną, konsekwentną i powtarzalną tenisistką, której rzadko zdarzają się "wpadki". Mimo wysokiego wzrostu, który umożliwia bezbłędne serwowanie, jest również bardzo mobilna na korcie. W ubiegłym roku wygrała swój pierwszy Wielki Szlem na Wimbledonie, w tym roku doszła do finału Australian Open, ponadto zwyciężyła w prestiżowym Indian Wells. W przeciwieństwie do Igi czy (szczególnie) Sabalenki, zawsze zachowuje stoicki spokój i nigdy nie daje się unieść emocjom.
Sprawdź również inne zakłady bukmacherskie w tenisie ziemnym.
Więcej ciekawych artykułów, nie tylko na temat tenisa, przeczytasz na naszym blogu.