Widzew – Śląsk
POPRAWA. Widzew bardzo dobrze rozpoczął nową kampanię ligową od zdobycia siedmiu punktów w pierwszych trzech meczach. Jeśli Daniel Myśliwiec i jego podopieczni myślą o walce o czołowe lokaty muszą zmienić jedno. Chodzi mi w tym wypadku o poprawę gry przed własną publicznością, gdzie w zeszłym sezonie doznali aż 7 porażek i tylko Radomiak miał na koncie więcej wpadek domowych (8), niż ekipa z Łodzi. Teraz Widzew będzie chciał wykorzystać również grę Śląska w europejskich pucharach. Czy ta sztuka im się powiedzie?
Widzew - musimy koncentrować się na tym, jakie mechanizmy chcemy wypracować. W pierwszym meczu nie było ich widać, w drugim i trzecim było o wiele lepiej. Nie możemy szukać inspiracji wśród innych drużyn, tylko grać po swojemu - mówił trener. - Nie będziemy zbierać profitów za fajne pomysły, tylko za skuteczne. Chcemy dokładać małą łyżeczką, a nie zachłysnąć się tym, że po trzech kolejkach mamy siedem punktów – powiedział Daniel Myśliwiec. Oprócz poprawy gry u siebie należy również zwrócić uwagę na fakt, że Widzew pomimo zdobycia siedmiu punktów, w każdym z tych starć tracili przynajmniej jednego gola.
Śląsk – porażka z St. Gallen (0:2) to mimo wszystko światełko w tunelu dla Jacka Magiera i jego graczy. Śląsk w tym starciu starał się kreować wiele akcji ofensywnych oddając 22 strzały, przy tylko 13 gospodarzy. Marcin Dymkowski, czyli II trener ekipy z Wrocławia przed potyczką w Łodzi stwierdził: Jesteśmy gotowi na wyjazd do Łodzi. Chcieliśmy grać w europejskich pucharach, a to się wiąże z rywalizacją co trzy dni. Każdy z piłkarzy jest przygotowany. Trener Magiera powtarza słowa o regeneracji i konieczności bycia w gotowości na kolejne spotkanie. Myślę, że piłkarze nie mają już w głowach meczu w Szwajcarii. Przygotowujemy się na ciężki pojedynek i liczymy, że dobrze się on dla nas zakończy.
Prognoza: Widzew bardzo udanie rozpoczął sezon od zdobycia siedmiu punktów w pierwszych trzech meczach i z pewnością gospodarze tego niedzielnego starcia będą faworytami tej potyczki. Śląsk natomiast jest w trakcie walki o miejsce w fazie grupowej i pomimo porażki (0:2) w pierwszym meczu nie są bez szans w czwartkowym rewanżu. Dlatego już przed meczem duży handicap jest po stronie Widzewa. Ogólnie zespół z Łodzi jest niepokonany w ostatnich 5 meczach ligowych. Z kolei Śląsk w tym sezonie wygrał tylko 1 z 5 potyczek na wszystkich frontach, ponosząc w tym czasie już trzy porażki. Spodziewam się, że Widzew będzie dominował w tym starciu i więcej szans daję właśnie podopiecznym trenera Myśliwca. Proponowane typy: spotkanie bez remisu – Widzew (kurs 1,61)/ podwójna szansa 1-1 (kurs 1,92).