West Ham - Freiburg
TWIERDZA LONDYN. West Ham musi odrobić jednobramkową stratę z meczu we Freiburgu. Młoty przegrały na wyjeździe 0:1, po bramce Gregoritscha zdobytej na 10 minut przed końcem spotkania. To był pierwszy gol stracony przez The Hammers w Lidze Europy od 395 minut. Przez większą część tamtego spotkania dominował klub z Premier League, ale marnował okazje, sam Jarred Bowen mógł kilka razy wpisać się na listę strzelców. Na swoim London Stadium West Ham wygrał 10 ostatnich meczów z rzędu w europejskich pucharach. Czy ta znakomita seria zostanie podtrzymana, a bańki mydlane z hymnu Młotów poszybują wysoko ku niebu? Czy też może Freiburg zdoła je przebić i tym samym przebije marzenia fanów The Hammers o drugim z rzędu triumfie w Europie?
West Ham – oto, co powiedział szkoleniowiec Młotów, David Moyes: „Przed nami wielkie zadanie, ale już radziliśmy sobie z takimi wyzwaniami. Wiemy jaki rezultat musimy osiągnąć. Musimy go osiągnąć, nieważne czy zrobimy to w ciągu 90 minut, czy też 120 minut. Freiburg to bardzo dobry zespół z Bundesligi. Dla nas awans do kolejnej rundy jest bardzo ważny. Postaramy się uzyskać przewagę najszybciej, jak to będzie możliwe.” Zdobywca Ligi Konferencji, ma ambicje, aby zaistnieć teraz w Lidze Europy. Młoty całkiem dobrze też spisują się w Premier League, zajmują siódme miejsce i jest wielce prawdopodobne, że w przyszłym sezonie znowu zobaczymy West Ham w europejskich pucharach. Do gry powinni być gotowi Edson Alvarez i Kurt Zouma. Kontuzjowany jest tylko Maxwel Cornet.
Freiburg – powalczy o pierwszy ćwierćfinał w europejskich pucharach. To zespół, który potrafi sprawiać niespodzianki, o czym właśnie przed tygodniem przekonał się West Ham. W Bundeslidze „The Black Forest” , w ostatni weekend pokonali na wyjeździe Bochum 2:1, ale wciąż tracą do szóstego Eintrachtu 7 punktów. Problemem jest postawa w meczach wyjazdowych, gdzie przegrali cztery z pięciu ostatnich spotkań w Bundeslidze. W tym sezonie przegrali też już na London Stadium – 0:2 w fazie grupowej Ligi Europy. Podczas ostatniego meczu przeciwko Bochum urazu doznał obrońca Matthias Ginter, ale w czwartek ma być gotowy do gry.
Prognoza: David Moyes nie ma wątpliwości, że jego zespół zrobi wszystko, aby odwrócić losy rywalizacji, w czym mają pomóc fani i atmosfera przez nich stworzona na London Stadium. West Ham wygrał 10 meczów z rzędu u siebie w europejskich pucharach i jest niepokonany w takich spotkaniach od dwóch latach, kiedy to przegrał w półfinale Ligi Europy z Eintrachtem Frankfurt. West Ham przegrał we Freiburgu, ale to Młoty miały przewagę, razili brakiem skuteczności. Przy trochę lepiej nastawionych celownikach, powinni odrobić stratę jednego gola z przed tygodnia. Proponowane typy: zwycięstwo West Ham – kurs 1,72/awans West Ham – kurs 2,01.