Stal Mielec – Radomiak
PUCHAROWE NIEPOWODZENIA. Zarówno Stal, jak i Radomiak bardzo szybko zakończyły swoją przygodę w Pucharze Polski. Stal musiała uznać wyższość Wisły Kraków przegrywając u siebie 1:3. Z kolei Radomiak poległ w Zabrzu w stosunku 0:2. Jak do tej pory w ligowych zmaganiach lepiej prezentują się gracze beniaminka z Radomia, którzy doznali tylko jednej porażki i potrafili przeciwstawić się zdecydowanie silniejszym zespołom (przynajmniej na papierze), jak Legia, Lech czy Pogoń.
Stal Mielec – szkoleniowiec zespołu z Mielca, Adam Majewski po pucharowej porażce z „Białą Gwiazdą” powiedział: Wszyscy poza mną zapewne byli zaskoczeni składem, dokonaliśmy dziesięciu zmian. Po 10-15 minutach powinniśmy prowadzić i to spotkanie ułożyłoby się inaczej. Później przyszła czerwona kartka, która ułożyła to spotkanie. Grając w osłabieniu zdobyliśmy bramkę, ale VAR pozbawił nas nadziei. Z kolei bramkarz Damian Primel dodał: No ale trudno nie udało się, na pewno przegrana boli, no ale nic, życie toczy się dalej. Od czwartku skupiamy się już tylko na meczu z Radomiakiem Radom. To jest teraz dla nas najważniejsze. Stal wygrała tylko 2 z 8 spotkań ligowych w tym sezonie.
Radomiak – z pewnością postawa zespołu beniaminka może cieszyć kibiców Ekstraklasy. Zawsze gdy nowy zespół, który pojawia się na poziomie Ekstraklasy i gra swoją piłkę oraz osiąga dobre wyniki może cieszyć, bo to zawsze pewne odświeżenie dla ligowych zmagań. Dariusz Banasik i jego gracze ponieśli tylko jedną porażkę w siedmiu meczach. Podobnie jak ich najbliżsi rywale stracili oni szansę na dalszą grę w krajowym pucharze. Po porażce w Zabrzu trener beniaminka stwierdził: Niestety nasza przygoda z Pucharem Polski w tym roku się skończyła. Mieliśmy plan na to spotkanie, ale wchodzimy w „maraton meczowy”, stąd decyzja, że wystąpią zawodnicy ostatnio mniej grający.
Prognoza: więcej szans w tej rywalizacji dałbym ekipie gości, ale Stal pokazała w ostatnich meczach ligowych troszkę dobrej piłki. Myślę, że tego czego nie zabraknie w tej sobotniej rywalizacji to rzuty rożne. W tym sezonie w meczach obu zespołów pada mnóstwo tych stałych fragmentów gry. W spotkaniach Stali u siebie średnio wykonywanych jest 13,75 rzutów rożnych (najwięcej w całej lidze). Natomiast w starciach Radomiaka w delegacjach wynik ten jest również imponujący – 13,0. Także w ich ostatnich potyczkach pucharowych zanotowano wysokie cyfry pod tym względem w ich meczach (15 i 16). Proponowane typy na to spotkanie: powyżej 10,5 rzutów rożnych (kurs 1,92).