Śląsk – Stal
JAK NIE TERAZ TO KIEDY? To pytanie mogą sobie zadawać kibice Śląska przed zaległym spotkaniem ze Stalą. Śląsk pod wodzą Jacka Magiery w tym sezonie spisuje się bardzo przeciętnie i to nie używając mocniejszy słów, bo jak inaczej nazwać brak jakiejkolwiek wygranej w pierwszych 10 meczach! Śląsk jest całkowicie bezzębny w ataku, a strzelenie 9 bramek jak do tej pory tylko to potwierdza, bo to najgorszy bilans bramkowy w lidze (wraz ze Stalą, Koroną i Zagłębiem). Jednak teraz rywalem będzie Stal, który nie potrafiła wygrać żadnego z ostatnich jedenastu spotkań ligowych w roli gości, notując w tym czasie aż osiem porażek. Czy Jacek Magiera i jego gracze znajdą sposób, aby odnieść pierwszą wygraną w tym sezonie?
Śląsk - Jacek Magiera przyznam szczerze mocno zaskoczył swoją wypowiedzią po meczu w Katowicach mówiąc: Na tym, jak zagraliśmy w Katowicach, chcemy budować to, co dalej jest przed nami. Uważam, że drużyna stworzyła sobie kilka okazji do tego, aby móc pokusić się o strzelenie gola. Zabrakło na pewno pazerności, detali w dograniu piłki w odpowiednie miejsce i trochę szczęścia, kiedy to po strzale Petra Schwarza piłka została odbita przez słupek. Mieliśmy tam też dwie-trzy szanse, aby wepchnąć piłkę do siatki. Jeśli ten trener chce budować na tym, co zobaczył w Katowicach to od razu powinien przygotowywać zespół do gry w I lidze! Śląsk miał dwa lub trzy okazje, ale ich gra była dramatyczna i ten remis zawdzięczają tylko i wyłącznie dlatego, że GKS miał po prostu słabszy dzień.
Stal – porażka w Zabrzu (1:3) była pierwszym ligowym potknięciem Stali pod wodzą trenera Niedźwiedzia: Jako podsumowanie tego meczu może posłużyć to jak weszliśmy w to spotkanie i jak często traciliśmy piłkę. Mieliśmy spory problem, żeby wejść w nasz rytm grania. W poprzednich spotkaniach zespół prezentował się dużo lepiej pod względem gry i budowania akcji. Stal ma tylko dwa punkty nad strefą spadkową i szczególnie mecze w delegacjach są nadal ich wielkim problemem, gdyż zespół z Mielca ostatni raz wygrał na boisku rywala w lutym 2024 roku ze Śląskiem we Wrocławiu.
Prognoza: w każdym z sześciu spotkań domowych Śląska w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach padały gole z obu stron. Natomiast cztery wcześniejsze potyczki Stali w delegacjach w lidze czy też krajowym pucharze kończyły się również bramki obu zespołów. Również 5 z 7 poprzednich bezpośrednich potyczek pomiędzy Śląskiem i Stalą kończyło się trafieniem jednych i drugich. Tym razem również oczekuje podobnego starcia, czyli z bramkami z obu stron. Proponowane typy: obie drużyny strzelą gola – TAK (kurs 1,71).