Pogoń – Jagiellonia
OFENSYWA GÓRĄ. W drugim półfinale zresztą podobnie jak w pierwszym w Krakowie należy się spodziewać dużo dobrej, otwartej i ofensywnej piłki z obu stron. Mianowicie będzie to rywalizacja dwóch najskuteczniejszych drużyn w Ekstraklasie, gdyż Pogoń ma na swoim koncie 49 zdobytych goli, a lepsza pod tym względem jest tylko Jagiellonia (62). Co ciekawe Pogoń wygrała 6 z 7 poprzednich bezpośrednich starć z Jagiellonią! Czy i tym razem będzie podobnie?
Pogoń - moja opinia jest wciąż taka, że Jagiellonia to bardzo dobra drużyna. Myślę, że ich prowadzenie w tabeli to pokazuje. To ofensywna, zbalansowana drużyna. Grają ofensywny futbol i mają bardzo dużo jakości. Od poprzedniego sezonu przeszli bardzo długą podróż. O ile pamiętam, prawie do ostatniego meczu walczyli wtedy o utrzymanie – stwierdził szkoleniowiec Pogoni przed tym niezwykle ważnym dla ekipy ze Szczecina spotkaniem. Z kolei fakt, że to starcie jest rozgrywane w Szczecinie nie do końca jest wielkim atutem gospodarzy, gdyż Pogoń w tym sezonie lepiej gra i punktuje na boiskach rywali (24 punkty), niż u siebie (20).
Jagiellonia - trzeba się cieszyć, że na tym etapie ciągle gramy na dwóch frontach, bo nie musi to być wcale takie oczywiste. Pogoń to jakościowy rywal, ale trudno oczekiwać, że na tym etapie jakikolwiek mecz będzie łatwy. Jesteśmy gotowi i wierzymy, że nasza droga na Stadion Narodowy wiedzie przez Szczecin – powiedział Adrian Siemieniec. Jego zespół w obecnej chwili wygląda zdecydowanie najlepiej z czołówki i stał się głównym faworytem do wygrania ligi w tym sezonie.
Prognoza: kapitalne zapowiada się widowisko w tym drugim spotkaniu półfinałowym. Trzeba pamiętać, że Pogoń w ostatnich sezonach bardzo dobrze radzi sobie z Jagiellonią, wygrywając 6 z 7 wcześniejszych potyczek. W tym sezonie w Szczecinie gospodarze w lidze wygrali 2:1. Jednak zdecydowanie bardziej w tej rywalizacji skupię się na golach, bo tych z pewnością nie powinno zabraknąć. Jeśli Pogoń rozgrywa swoje mecze na własnym obiekcie praktycznie zawsze kibice mogą oczekiwać gradu goli. W 9 z 13 ich ligowych starć padało powyżej 2,5 gola, a średnia bramek, które w nich padają wynosi aż 3,9! Z kolei Jagiellonia to zespół, który w żadnym momencie nie zatrzymuje swojej ofensywy. W ligowych potyczkach wyjazdowych „Jagi” zanotowano 3,7 gola na mecz, a przynajmniej trzy bramki padły w 11 z 13 ich starć. Proponowane typy: powyżej 2,5 gola (kurs 1,68).