Nottingham - Sheffield Utd
WELL DONE CITY GROUND. Nottingham Forest w ubiegłym sezonie utrzymał się w Premier League przede wszystkim dzięki świetnej postawie w meczach domowych, na City Ground zdobył aż 79% punktów. Ogromną rolę odgrywają tutaj kibice Forest, przed meczem pięknie śpiewają hymn klubowy na nutę Mull Of Kintyre, Paula McCartneya, od razu robi się podniośle, a w trakcie meczu niosą swoich piłkarzy do boju. Przyznam, że bardzo chciałbym, aby i w tym sezonie Nottingham zachował miejsce w elicie. Uwielbiam atmosferę City Ground. To kwintesencja tego, za co również kochamy angielską piłkę.
Nottingham – w podstawowej "11" powinniśmy zobaczyć Taiwo Awoniyi, który wszedł w z ławki rezerwowych i strzelił gola w meczu z Arsenalem, podobnie jak Anthony Elanga, który asystował przy tej bramce. Do gry powinni być gotowi Moussa Niakhate i Harry Toffolo. Kontuzjowani są Felipe i Omar Richards.
Sheffield Utd – szansę debiutu mogą dostać Tom Davies i Gustavo Hamer. Do gry powinien być gotowy Oli McBurnie, podobnie jak George Baldock i Max Lowe. Wątpliwy jest występ Daniela Jebbisona.
CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:
- Nottingham przegrał tylko 1 z 13 ostatnich meczów ligowych na City Ground przeciwko Sheffield Utd (7-5-1).
- To będzie pierwszy mecz pomiędzy tymi klubami w Premier League od maja 1993 roku, kiedy to na City Ground, Forest przegrał z The Blades 0:2.
- Nottingham może wygrać 4 mecz z rzędu na City Ground w Premier League, a tak dobrej serii nie miał od stycznia 1996 roku.
- Podopieczni Steve'a Coopera zdobywali bramki w każdym z ostatnich ośmiu meczów Premier League, zdobywając w tym czasie 15 goli.
- To będzie mecz numer 200 Sheffield Utd w Premier League.
- Sheffield Utd przegrał tylko 1 z 10 ostatnich meczów rozgrywanych w piątek (6-3-1).
Prognoza: oba kluby, w zgodnych opiniach ekspertów, powinny w tym sezonie walczyć o utrzymanie. Oba zgodnie też przegrały na inaugurację. Jednak co innego jest przegrać 1:2 na stadionie Arsenalu, a czymś innym porażka u siebie 0:1 z Crystal Palace. Lepiej przed tygodniem zaprezentował się Nottingham i notowania Forest stoją wyżej aniżeli The Blades. Nottingham to zespół własnego boiska, w ubiegłym sezonie aż 30 z 38 punktów zdobył na City Ground i wygrał tutaj 3 ostatnie mecze na zakończenie poprzedniej kampanii. Z kolei Szable grając przeciwko Crystal Palace, potwierdziły, że w tym sezonie pozostają jednym z głównych kandydatów, miały w tym meczu tylko 32% posiadania piłki i pozwoliły Orłom oddać aż 24 strzały na swoją bramkę. Specjalnie to nie dziwi, biorąc pod uwagę, że przed tym sezonem Bramall Lane opuścili – najlepszy snajper Lliman Ndiaye (15 goli i 12 asyst), oraz mózg drużyny – Sander Berge. Nottingham zaprezentował się lepiej na inaugurację, a przede wszystkim ma wielki atut w postaci gry na swoim City Ground, gdzie przy wsparciu wspaniałych fanów, jest groźny dla dużo silniejszych ekip aniżeli Sheffield Utd. Mój typ: zwycięstwo Nottingham – kurs 2,0.