Miedź – Widzew
WSZYSTKO JASNE. Po remisie z Cracovią (1:1) podopieczni trenera Mokrego żegnają się z Ekstraklasą. Miedź w całym sezonie wygrała tylko 4 z 30 spotkań, w tym w 2023 roku potrafili tylko jeden raz zgarnąć komplet punktów. W pierwszym meczu po już pewny spadku z ligi zmierzą się z drugim beniaminkiem, który miał kapitalną pierwszą część sezonu (walczyli wtedy nawet o podium) i to tak naprawdę ona dała Widzewowi spokojne utrzymanie. W poprzednim sezonie zespoły te rywalizowały na boiskach I ligi i wtedy to Miedź na zakończenie sezonu miała aż 15 punktów przewagi nad najbliższym rywalem. Jednak Ekstraklasa pokazała w tym sezonie, że I liga i Ekstraklasa to inne rzeczywistości.
Miedź - choć dzisiaj spadamy z ekstraklasy, ale to kwestia nie tego meczu, ale całego sezonu, który przeanalizujemy wnikliwie. Żałujemy straconych dwóch punktów, choć Cracovia też miała dobre sytuacje. Mieliśmy świadomość, z jaką drużyną się mierzymy – to czwarty zespół w ekstraklasie, jeśli chodzi o bilans na swoim boisku – stwierdził po ostatnim meczu trener Mokry. Miedź spada z ligi i z przekroju całego sezonu trzeba stwierdzić, że jak najbardziej zasłużenie. Z pewnością trzeba było znacznie lepiej wzmocnić kadrę po awansie, ale to nie nastąpiło.
Widzew - Janusz Niedźwiedź cały czas szuka sposobu, aby sprawić, aby jego zespół funkcjonował tak jak miało to miejsce na jesień. Jednak nie jest to takie proste. Widzew przegrał cztery ostatnie mecze ligowe i jak wspomniałem na wstępie, gdyby nie ten rewelacyjna pierwsza cześć rozgrywek to dzisiaj być może podzieliliby los Miedzi. Nie przykładałbym wagi do tego, jak zagra Miedź. Ważne jest to, co my chcemy zrobić. Spadek to przykra rzecz dla klubu, który niedawno awansował w wielkim stylu do Ekstraklasy. Mówiłem już jednak i nie chcę się powtarzać - każdy mecz w tej lidze jest trudny, o punkty jest ciężko. Tak do tego podchodzimy – dodał szkoleniowiec Widzewa.
Prognoza: próżno szukać zespołów, które więcej spotkań nie potrafiły zachować czyste konta w lidze, niż właśnie Miedź i Widzew. Beniaminkowie notują bardzo długą serię ze straconym golem. Mianowicie ostatni raz Miedź zagrała za zero z tyłu 27 stycznia na inaugurację 2023 roku w starciu z Radomiakiem (0:0). Jednak w kolejnych 13 meczach gracze Grzegorza Mokrego zawsze tracili przynajmniej jedną bramkę. Z kolei Widzew ostatni raz zachował czyste konto 17 lutego w meczu ze Śląskiem (1:0) i od tego spotkania w kolejnych dziewięciu potyczkach tracili przynajmniej jedną bramkę. Miedź już spadła z ligi, więc szkoleniowiec tego zespołu może już powoli przygotowywać zespół do gry na niższym szczeblu, a to może spowodować wiele rotacji. Z kolei Widzew cały czas próbuje grać swoją ofensywną piłkę, ale niefrasobliwość w defensywie jest w ich przypadku bardzo wielka. Proponowane typy: gol w obu połowach - TAK (kurs 1,87).