FORTUNA

Android aplikacja

Legia – Jagiellonia

GUAL W STOLICY. To najbliższe spotkanie dla Marca Guala nie będzie tylko jednorazową wizytą w Warszawie. Kilka dni przed tym starciem władze klubu w osobie dyrektora sportowego Jacka Zielińskiego ogłosiły, ze ten zawodnik, czyli strzelec 15 goli i 6 asyst w tym sezonie ligowym od kolejnej kampanii trafi do Legii: Transfer jednego z najlepszych zawodników ekstraklasy do Legii to duże wydarzenie na rynku, do którego zgodnie z planem przygotowaliśmy się odpowiednio wcześnie. Prace nad kadrą na przyszły sezon trwają od wielu miesięcy. Cieszy mnie również fakt, że Marc był przekonany do tej decyzji i bardzo mu zależało, by dołączyć do Legii.


Legia - nie wyglądaliśmy dobrze przeciwko Pogoni. Pamiętajmy, że za nami były trudne tygodnie, finał Pucharu Polski. To poniekąd tłumaczy tę sytuację. Wychodzę z założenia, że w piątkowym spotkaniu pod względem świeżości będziemy prezentować się dużo lepiej – stwierdził trener Kosta Runjaić. Legia ma sześć punktów przewagi nad trzecią Pogonią na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu, więc gracze ze stolicy mają o co grać: W dalszym ciągu o coś gramy, czyli o obronę 2. miejsca. Wicemistrzostwo, oprócz Pucharu Polski, byłoby kolejnym sukcesem. Chcemy zakończyć sezon z przytupem i pokazać, że dokonaliśmy pewnego progresu. Jest takie piłkarskie powiedzenie: „Sezon mierzy się po końcowej fazie”. Osiągnęliśmy już wiele, ale chcemy zakończyć rozgrywki w odpowiednim stylu.


Jagiellonia - Adrian Siemieniec może czuć, że spełnił swoje zadanie, czyli w miarę spokojnego utrzymania w lidze. Pod jego wodzą Jagiellonia wygrała 3 z 5 spotkań i w każdym z tych starć strzelali przynajmniej jednego gola. Przed tą najbliższą rywalizacją szkoleniowiec „Jagi” powiedział: Nie chcę mówić, że jest to mecz jak każdy inny. Oczywiście możemy za zwycięstwo dostać trzy punkty, które byłyby bardzo cenne w tabeli, ale to bardzo ważny mecz dla Jagiellonii, jej kibiców. Staramy się zachować spokój, iść harmonijnie do przodu. Jedziemy do Warszawy, aby pokazać tam dobrą Jagiellonię.


Prognoza: w dwóch poprzednich meczach pomiędzy Legią i Jagiellonią strzelono aż 11 bramek. W każdym spotkaniu Jagiellonii odkąd przejął ich trener Siemieniec trafiali oni do siatki rywali (5 spotkań). Ogólnie zespół z Białegostoku zdobył w tym czasie 10 bramek. Z kolei Legia u siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrała (10 wygranych i 5 remisów) i z pewnością gracze ze stolicy będą chcieli zachować status niepokonanej. Średni goli, które padają w meczach Legii u siebie to 3,0 gola na mecz. W 3 z 4 poprzednich bezpośrednich starć tych zespołów w stolicy padało powyżej 2,5 gola. Proponowane typy: powyżej 2,5 gola (kurs 1,7).

Trwa wysyłanie kuponu...