Lechia – Pogoń
BEZ EFEKTU. Czym kierowały się władze klubu z Gdańska zatrudniając kompletnie nie znanego szkoleniowca, który w dwóch pierwszych meczach pokazał, że nie przez przypadek jest kompletnie nie znany?! W tych dwóch meczach Lechia zdobyła jeden punkt i nie potrafiła zdobyć choćby jednej bramki. Wyniki te tylko dolały oliwy do ognia i sytuacja Lechii robi się coraz bardziej dramatyczna, gdyż tracą już pięć punktów do bezpiecznego miejsca przed tą serią spotkań. Dodatkowo Pogoń wygrała 4 z 5 poprzednich bezpośrednich starć z Lechią. Czy i tym razem będzie podobnie?
Lechia - widzieliśmy co się stało w Białymstoku i wierzę, że mecz z Pogonią będzie wyglądał inaczej. Mieliśmy cztery dni na przygotowania, jestem przekonany, że zagramy zdecydowanie lepiej i agresywniej. Mam nadzieję, że zaprezentujemy się jak prawdziwy zespół, będziemy gotowi na walkę i zdobędziemy trzy punkty. Musimy strzelać gole, to jest nasz największy w tym momencie problem – stwierdził David Badia. Nie widać w zespole z Lechii większej zmiany i to chyba największy problem. Lechia stacza się coraz bardziej i brak punktów w tym najbliższym spotkaniu może być przysłowiowym „gwoździem do trumny” dla tego klubu.
Pogoń – po zdobyciu tylko jednego punktu w pierwszych trzech meczach tego roku zespół pod wodzą Jensa Gustafssona wskoczył na zdecydowanie wyższy poziom. W kolejnych siedmiu meczach ponieśli już tylko jedną porażkę oraz zanotowali cztery wygrane. Ta dobra postawa sprawiła, że Pogoń jest nie tylko coraz bliżej czwartego miejsca, ale nadal ma realne szanse na podium, gdyż traci tylko trzy „oczka” do Lecha. Spodziewam się bardzo trudnego meczu. Lechia Gdańsk będzie walczyć o wszystko, ale my również musimy walczyć o wszystko. Według mnie to będzie bardzo zacięty mecz, z przeciwnikiem, który ma dużo jakości w swojej drużynie. Z rywalem, który miał bardzo ciężki sezon, z wieloma różnymi problemami. Ale jeżeli ktoś jest w takiej sytuacji, w jakiej jest Lechia, może mieć sporo do udowodnienia – podsumował trener Pogoni. Michał Kucharczyk nie jest jeszcze w pełni sił.
Prognoza: Lechia wygrała tylko 1 z 9 poprzednich spotkań ligowych i w aż sześciu z tych starć nie potrafiła trafić do siatki rywali. Z kolei Pogoń wygrała 4 z 7 poprzednich potyczek w lidze i jest coraz bliżej zapewniania sobie gry w Europie w przyszłym sezonie. Co ciekawe Pogoń zachowała czyste konto w ostatnich 3 meczach wyjazdowych przeciwko Lechii we wszystkich rozgrywkach. Lechia prezentuje się obecnie bardzo mizernie i jeśli marzy ten zespół o wyjściu ze strefy spadkowej musi zaatakować w tym starciu, a to może i powinno być tylko „wodą na młyn” dla ekipy ze Szczecina. Pogoń wygrała 4 z 5 poprzednich bezpośrednich starć z Lechią i tym razem również moim zdaniem będzie faworytem tej konfrontacji. Proponowane typy: podwójna szansa 2-2 (kurs 1,67).