Lech – Pogoń
WALKA O PODIUM. Lech w tym sezonie pokazuje, że potrafi w całkiem niezłym stylu łączyć grę w europejskich pucharach z ligową rywalizacją. Lech zagra w ćwierćfinale Ligi Konferencji Europy z Fiorentiną, co jest olbrzymim sukcesem zespołu z Poznania. W Ekstraklasie mistrzowie Polski są obecnie na trzecim miejscu mając trzy punkty przewagi nad najbliższym rywalem. Wygrana w tym starciu może dać wielki spokój i zabezpieczyć miejsce na podium. Co ciekawe Lech nie przegrał 9 z 10 poprzednich spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej. Czy i tym razem będzie podobnie?
Lech – początek pracy Johna van den Broma nie był zbyt imponujący, ale na tym etapie sezonu, wyniki są bardzo solidne. Zespół musiał się nauczyć jego metod treningowych i przestawienia się troszkę mentalnie zawodników. Jednak kiedy to wszystko wskoczyło na właściwe tory to widać, że to trener z bardzo dobrym warsztatem. Pewnym utrudnieniem dla tego szkoleniowca jest kontuzja Filipa Szymczaka, który wyklucza go z udziału w tym sezonie: Martwi mnie uraz Filipa Szymczaka. Wysyłamy wielu graczy na zgrupowania drużyn narodowych i to normalne, że nie jestem szczęśliwy z tego, co się wydarzyło. Kiedy dotarły do nas wieści w sprawie Filipa, było nam bardzo trudno. Od razu chcieliśmy, by wrócił do Poznania i przeszedł szczegółowe badania.
Pogoń – z pewnością wartością dodaną w pracy Jensa Gustafssona jest fakt, że bardzo dobrze ogląda się mecze z udziałem jego podopiecznych. Średnio w meczach Pogoni pada na obecnym etapie sezonu najwięcej bramek – 2,9 gola na mecz. Przed tym ważnym starciem szkoleniowiec Pogoni powiedział: Jeśli chodzi o ten mecz, najważniejsze jest, aby nie myśleć o sytuacji w tabeli. To nie pomoże nam podczas spotkania. Musimy grać tak jak graliśmy do tej pory, ale musimy być skuteczniejsi w polu karnym rywala. Ekipa z Poznania ma wielu bardzo dobrych zawodników na wielu pozycjach i wydaje się, że jest teraz lepsza niż na początku sezonu. Świadczą o tym też jej występy w europejskich pucharach. To będzie dla nas wielkie wyzwanie, ale oczekujemy go z niecierpliwością. To będzie rywalizacja dwóch drużyn, które duży nacisk kładą na futbol ofensywny.
Prognoza: Pogoń w tym sezonie przyzwyczaiła kibiców to bardzo otwartej gry, a w ich meczach pada średnio 2,9 bramki na mecz. Pogoń to zespół, który w tym sezonie zdobył najwięcej bramek w meczach wyjazdowych – 20. Z drugiej strony w trwającej kampanii stracili aż 35 bramek, co jest najgorszym wynikiem spośród pierwszych dziesięciu drużyn w ligowej tabeli. Lech w ostatnich tygodniach jest w bardzo dobrej formie strzelając przynajmniej jedną bramkę w każdym z ośmiu poprzednich spotkań we wszystkich rozgrywkach, a z drugiej strony ich defensywa jest na bardzo wysokim poziomie. W 2023 roku w 4 z 5 starć przed własną publicznością Lech potrafił zachować czyste konto. Natomiast mimo tego, że Pogoń gra otwartą piłkę to ostatnie tygodnie temu całkowicie zaprzeczają. Mianowicie w czterech ostatnich potyczkach maksymalnie strzelano dwie bramki. Co ciekawe w 6 z 8 poprzednich bezpośrednich potyczek pomiędzy Lechem i Pogonią rozgrywanych w Poznaniu we wszystkich rozgrywkach nie zanotowano trafień obu zespołów. Proponowane typy: obie drużyny strzelą gola – NIE (kurs 1,96).