FORTUNA

Android aplikacja

Lech – Lechia

WYPRZEDAŻ. Władze klubu z Poznania idą swoją dziwną, ale swoją drogą sprzedając najlepszych zawodników, a w ich miejsce nie sprowadzając wartościowych zmienników. W tym okienku transferowym z klubem z Bułgarskiej pożegnają się Filip Marchwiński, Kristoffer Velde, Jesper Karlstrom, czyli tak naprawdę czołowe postacie tej drużyny. Jak Lech spisze się na tle beniaminka z Gdańska?


Lech – nowy szkoleniowiec Lecha już dał jasno do zrozumienia władzom klubu, co myśli o ostatnich ubytkach: Uczciwie trzeba powiedzieć, że nie jestem do końca szczęśliwy ze sprzedaży trzech czołowych, dobrych piłkarsko i doświadczonych zawodników. Mamy w kadrze innych piłkarzy, ale tych, którzy odeszli musimy jakoś zastąpić. Liczę na to i tego oczekuję. Nie wiem, kiedy będą transfery, musimy znaleźć zawodników z odpowiednią jakością. Nowy szkoleniowiec staje przed nie lada wyzwaniem, bo widać, że te transfery z klubu mocno namieszały w jego taktyce.


Lechia - musimy zagrać dobrze w defensywie jako drużyna. Wiemy, że Lech u siebie będzie chciał nas zdominować i stwarzać przewagę. Dobrze znamy plusy tego zespołu, te dwie kolejki dały nam dużo materiału, ale wiemy też jak wykorzystać mankamenty Lecha. Mam nadzieję, że nie pomyliliśmy się w naszej analizie - powiedział Szymon Grabowski. Po remisie we Wrocławiu wydawało się, że Lechia z rozpędu zgarnie punkty kosztem drugiego beniaminka (Motor 0:2), ale ligowa rzeczywistość ponownie okazała się brutalna.


Prognoza: w pierwszym meczu z Górnikiem Zabrze Lech (2:0) zaprezentował się z niezłej strony, ale trzeba pamiętać, że gdyby nie mocno kontrowersyjna decyzja o podyktowaniu rzutu karnego dla Lecha to nie wiadomo jak potoczyłoby się to spotkanie. Dodatkowo jak wspomniałem na wstępie gospodarze doznali sporych strat osobowych. Jednak rywal z drugiej strony jest idealny, bo Lechia nie tylko przegrała ostatnie sześć konfrontacji, kiedy przybywała do Poznania (tracąc w każdym z tych starć przynajmniej dwa gole), ale również ich pierwsze mecze w roli beniaminka były mocno przeciętne. Zespół z Gdańska oddał w tych pierwszych dwóch meczach zaledwie trzy celne strzały na bramkę rywali. Myślę, że osłabiony Lech wymęczy tą wygraną, ale w przeciętnym stylu. Proponowane typy: zwycięstwo – Lech (kurs 1,66).

Trwa wysyłanie kuponu...