Korona – Piast
PATENT PIASTA. Brak wygranej w kolejnych czterech meczach, w tym trzy porażki (bez strzelonej bramki!) z rzędu oto bilans ligowy Piasta w ostatnich tygodniach. Widać, że odejście Ariela Mosóra i Michaela Ameyawa to wielkie ubytki. Pocieszeniem dla kibiców Piasta przed najbliższą ligową kolejką jest fakt, że kiedy w poprzednich sezonach zespoły te rywalizowały ze sobą to z reguły gracze z Gliwic byli górą. Mianowicie Piast nie przegrał kolejnych siedmiu starć w Ekstraklasie z Koroną, notując w tym czasie cztery wygrane. Jaki będzie tym razem?
Korona – obecny szkoleniowiec Korony, Jacek Zieliński już wielokrotnie w swojej pracy trenerskiej rywalizował z Piastem i zdaje sobie sprawę, że to bardzo wymagający rywal: To zespół nieprzyjemny do gry, bo mecze z udziałem Piasta są bardzo często zamknięte. Potrafią się dobrze bronić, więc w tych pojedynkach nie pada za wiele bramek. Również dobrze kontrują, z tego względu musimy być bardzo cierpliwi, skoncentrowani, powtarzalni i odpowiedzialni. W zespole gospodarzy zabraknie Mariusza Fornalczyka i Miłosza Trojaka, którzy będą pauzować za nadmiar kartek.
Piast – widać, że powoli frustracja w Gliwicach rośnie, a pokłosiem tego jest zachowanie trenera Vukovica w meczu z Pogonią, w którym to zobaczył czerwoną kartkę i dwa najbliższe mecze będzie musiał obserwować z wysokości trybun: Nie obraziłem sędziego. Zapytałem o stopklatki, które robił. Trudno mi się z tym pogodzić. Jeszcze trudniej mi się pogodzić z czerwoną kartką, którą dostałem. Chcę przede wszystkim skupić się na tym, że na tle bardzo dobrego rywala drużyna pokazała się bardzo dobrze. Ostatecznie wracamy stąd bez punktów i moim zdaniem to bardzo niesprawiedliwie w stosunku do tego, co działo się podczas meczu.
Prognoza: w ostatnich 7 meczach ligowych Piasta padało mniej niż 2,5 gola. Trzeba pamiętać, że pomimo trzech kolejnych porażek i to bez zdobytej bramki, Piast nadal jest trzecią najbardziej skuteczną defensywą w całej lidze (10 straconych bramek w 11 meczach). Z drugiej strony ofensywa mocno kuleje, bo we wspomnianych meczach podopieczni trenera Vukovica tylko 10 razy trafili do siatki. Natomiast Korona odżyła pod rządami Jacka Zielińskiego i wydobyła się ze strefy spadkowej. W 6 z ostatnich 7 meczów domowych Korony przeciwko Piastowi zanotowano mniej niż trzy bramki i tym razem może być podobnie. Jednak przede wszystkim spodziewam się bardzo wyrównanego starcia, w którym podział punktów nie jest wykluczony. Dodatkowo w 5 z 7 ich starć w Kielcach padał wynik remisowy. Proponowane typy: podwójna szansa 0-0 (kurs 1,6).