FORTUNA

Android aplikacja

Jagiellonia – Lechia

POWRÓT NA WŁAŚCIWĄ ŚCIEŻKĘ. Ostatnie tygodnie są bardzo trudne dla mistrzów Polski. Jagiellonia przegrała aż 7 z 8 poprzednich spotkań we wszystkich rozgrywkach, a w ligowych zmaganiach osunęli się na ósmą lokatę tracąc do liderującego Lecha już siedem punktów. Z kolei beniaminek z Gdańska wygrywając dwa ostatnie mecze zdecydowanie zyskał wiele pewnością siebie i pełen optymizmu jedzie do Białegostoku po trzeci kolejny triumf na boiskach Ekstraklasy. Czy ta sztuka się im powiedzie?


Jagiellonia - Lechia jest w innym momencie niż była na początku sezonu, nabrali pewności siebie. Oni w Białymstoku nie będą mieli nic do stracenia. Moi zawodnicy byli rozczarowani i rozgoryczeni po porażce w Poznaniu, ale emocje w szatni muszą znaleźć ujście na boisku i ja tam tej odpowiedzi oczekuję w sobotę - powiedział Adrian Siemieniec. Poprzedni sezon wydaje się w tej chwili był wynikiem ponad stan, ale tak jest bardzo często, kiedy zespół z drugiego szeregu osiąga taki sukces, jaki był udziałem Jagiellonii. Pytanie czy trener Siemieniec będzie w stanie wyprowadzić swój zespół z dużego kryzysu.


Lechia - ważne jest to, że z mistrzem Polski możemy zagrać po trzech z rzędu dobrych spotkaniach, z czego dwa zakończyły się dla nas sukcesem. Możemy zagrać w dobrych humorach i z pozytywnym nastawieniem, które sprawi, że będziemy w stanie walczyć o trzy punkty. Zwłaszcza, że będzie nas wspierała silna grupa kibiców – stwierdził Szymon Grabowski. Lechia zdobyła sześć punktów w dwóch poprzednich meczach, dzięki czemu wydobyła się ze strefy spadkowej. Być może stres związany z grą w Ekstraklasie już minął i Lechia będzie w stanie pokazać dużo dobrej oraz skutecznej piłki, jaką prezentowała w zeszłym sezonie w I lidze.


Prognoza: w 4 meczach wyjazdowych Lechii padło aż 16 bramek, co daje średnio 4,0 gola na mecz. Natomiast w 6 z 7 wcześniejszych starć mistrzów Polski we wszystkich rozgrywkach padało powyżej 2,5 gola. Wydaje się, że to starcie powinno przynieść wiele bramek, ale trener Siemieniec od kilku tygodni zapowiada, że jego podopieczni muszą zdecydowanie bardziej skupić się na grze defensywnej i ograniczeniu bramkowych strat. Dlatego też w tej potyczce skupię się na rzutach rożnych. Mianowicie Jagiellonia to lider ligi pod względem wykonywanych rzutów rożnych u siebie – średnio 7,0 rzutów rożnych na mecz. Z kolei Lechia w delegacjach pod tym względem prezentuje się bardzo solidnie (4,0 rzuty rożne na mecze w meczach wyjazdowych). Proponowane typy: powyżej 9,5 rzutów rożnych (kurs 1,71).

Trwa wysyłanie kuponu...