Gruzja – Czechy
STARCIE O ŻYCIE. Podobnie jak starcie Polaków z Austrią, tak również potyczka Gruzji z Czechami to spotkanie tak naprawdę o danie sobie szans na awans, bo wydaje się, że zespoły te powalczą o trzecią lokatę. Jednak porażka z porażką nie jest równa, bo Czesi pokazali totalny anty futbol w starciu z Portugalią i od razu na myśl przychodzi starcie Polski z Argentyną na ostatnim Mundialu, kiedy to nasza drużyna ograniczała się do przeszkadzania rywalowi. Z kolei Gruzja zagrała z wielką pasją oraz zaangażowaniem i bardzo niewiele zabrakło im do zdobycia punktów. Jak te reprezentacje spiszą się w pierwszej w historii bezpośredniej konfrontacji?
Gruzja – selekcjoner Willy Sagnol pokazuje, że jego warsztat pracy jest na niezłym poziomie. Gruzja pokazała się z bardzo dobrej strony stwarzając aż 15 bramkowych okazji w starciu z Turcją. Przed potyczką z Czechami francuski selekcjoner powiedział: Wiemy dużo o Czechach, ich mocnych i słabych stronach, ale każdy mecz jest inny. Dla Gruzji przeciwnicy nie są problemem, bo liczy się bardziej nasza dyscyplina. Kiedy gramy z dużą dyscypliną, gramy dobrze. Każda drużyna na turnieju jest silna, ale jesteśmy gotowi rywalizować z nimi z tą samą pasją, jaką pokazaliśmy w meczu z Turcją.
Czechy - otrzymaliśmy szczegółową analizę pierwszego meczu Gruzji. Mecz był wyrównany do ostatniej minuty. Gruzja była niebezpieczna w ataku. Wykazali się doskonałą jakością zarówno indywidualnie, jak i pod względem gry. Głównym zagrożeniem dla nas jest kontratak. Musimy zachować ostrożność i zapobiegać ich atakom – stwierdził Ivan Hasek. Jego zespół pomimo tego, że zagrał moim zdaniem bardzo słabe spotkanie to i tak był o krok od zdobycia punktu lub nawet punktów. Praktycznie jedno wyjście na połowę Portugalczyków dało im bramkę, bo to był ich jedyny celny strzał w tym meczu!
Prognoza: jak wspomniałem powyżej Gruzini pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie po pierwszym meczu z Turcją, czyli wręcz przeciwnie niż Czesi z Portugalią. Jednak koniec końców jedni i drudzy zanotowali porażki, więc w tym sobotnim spotkaniu oczekuję więcej grania w piłkę szczególnie ze strony Czechów. W 4 z 6 poprzednich spotkań Gruzji obie drużyny strzelały gole. Również w każdym z pięciu potyczek Czechów pod wodzą Ivana Haska zanotowano trafienia z obu stron. Jedni i drudzy potrzebują wygranej, więc nie spodziewam się tutaj za wiele kalkulacji. Proponowane typy: obie drużyny strzelą gola - TAK (kurs 1,84).