FORTUNA

Android aplikacja

Cracovia – Zagłębie Lubin

PO PORAŻKACH. Zarówno Cracovia, jak i Zagłębie przystąpią do tego piątkowego starcia po dwóch kolejnych porażkach. Zespół Dawida Kroczka nie schodzi ze swojej drogi, czyli otwartej oraz ofensywnej gry i z pewnością temu trzeba przyklasnąć. W spotkaniach „Pasów” nie sposób się nudzić, gdyż w ich potyczkach pada zdecydowanie najwięcej bramek w całej Ekstraklasie (3,9 gola na mecz). Z kolei „Miedziowi” po dwóch kolejnych wpadkach niebezpieczne zbliżyli się do strefy spadkowej, nad którą mają już tylko cztery punkty przewagi.


Cracovia - każdy patrzy pod kątem wyników. Szanujemy rywala, wiemy jakie są jego mocne i słabe strony, my musimy narzucić nasze tempo i wygrać spotkanie. Z dużym szacunkiem do rywala, ale nie ma sentymentów. Oczekujemy skuteczności – stwierdził przed piątkowym meczem trener Kroczek. Co ciekawe szkoleniowiec ten od momentu objęcia pierwszej drużyny po raz pierwszy mierzy się z sytuacją, w której jego zespół doznał dwóch kolejnych porażek: To pierwszy taki moment dla mnie w Cracovii, ale w przygodzie trenerskiej były trudniejsze chwile, w których musiałem sobie radzić. Najlepsze zespoły nie mogą czasem wygrać 5 – 6 meczów z rzędu. Zarządzanie porażką jest tak samo istotne, jak zwycięstwem. Nie nazywamy tego kryzysem, to część procesu.


Zagłębie Lubin – w tym sezonie „Miedziowi” przegrali połowę z 16 rozegranych spotkań, dlatego też nie może dziwić ich niska pozycja (13. miejsce). Defensor tego zespołu Bartłomiej Kłudka opowiedział o najbliższym rywalu: Cracovia bardzo dobrze punktuje w tej rundzie, dużo grają z kontry i mają dobrego zawodnika jakim jest Kallman. Wyróżnia się na tle całej ligi, strzela bramki, notuje asysty i z pewnością będziemy musieli zwrócić na niego największą uwagę. Mam nadzieję, że uda nam się wygrać w Krakowie.


Prognoza: w 5 z 6 poprzednich spotkań „Miedziowych” padało powyżej 2,5 gola. Z drugiej strony mamy ekipę „Pasów”, w której meczach w tym sezonie zanotowano zdecydowanie najwięcej bramek (3,9 gola na mecz). Dodatkowo w ich domowych meczach średnio strzelano aż 4,1 gola! „Pasy” mają wiele do udowodnienia po dwóch kolejnych porażkach, w których to stracili siedem bramek. Zarazem będzie to ich ostatni mecz przed własną publicznością w tym roku, więc z pewnością ponownie gracze trenera Kroczka będą chcieli pokazać swoją piłkę. Proponowane typy: powyżej 2,5 gola (kurs 1,76).

Trwa wysyłanie kuponu...