Cracovia – Piast
KRÓLOWIE REMISÓW. W zeszłym sezonie nie było zespołów, które częściej dzieliłby się punktami z rywalami, niż właśnie Cracovia i Piast. Mianowicie ekipa z Krakowa zanotowała aż 15 spotkań z taki wynikiem, a lepszy pod tym względem był tylko Piast, który w 16 meczach notował ten rezultat. Dlatego też kompletnie nie może dziwić fakt, że w zeszłym sezonie ich dwa bezpośrednie starcia to dwa remisy. Czy ten nowy sezon zespoły Cracovii i Piasta rozpoczną w tej sam sposób?
Cracovia - możliwości klubu są na tyle dobre, że gwarantują rywalizację o miejsce w pierwszej ósemce. Tan cel został jasno postawiony. Liga nas oczywiście zweryfikuje. Piłka uczy pokory i musimy twardo stąpać po ziemi. Nie możemy skupiać się na tym, co będzie w maju na koniec sezonu, ale sukcesywnie realizować plan, który sobie zakładamy i starać się rozwijać zespół oraz zawodników, a przede wszystkim konsekwentnie zdobywać punkty – stwierdził Dawid Kroczek. Szkoleniowiec ten przejął „Pasy” na początku kwietnia i w siedmiu meczach uzbierał dziesięć punktów, które w ostatecznym rozrachunku dały utrzymanie. Ogólnie ten okres pracy tego trenera trzeba ocenić pozytywnie. Teraz czas na kolejny test i pokazanie jak zespół ten będzie funkcjonował po okresie przygotowawczym. Wielkim osłabieniem było odejście do Rakowa Częstochowa Patryka Makucha.
Piast - każdy chce dobrze zacząć. Wiemy, że dla Piasta nie jest to łatwe od lat. Ja też nie pamiętam takich udanych początków, ale dobrze by było otworzyć sezon wygraną i jeszcze zaprezentować dobrą grę – powiedział Alexandar Vuković. W jego zespole nie doszło do wielkich zmian. Z zespołem pożegnało się trzech doświadczonych graczy (m.in. Kamil Wilczek), a w najbliższych dniach najprawdopodobniej z Gliwic odejdzie Ariel Mosór (jest blisko transferu do Rakowa). Jednak w letnich sparingach Piast odniósł komplet sześciu wygranych, co całkiem nieźle wróży przed nowym sezonem, a słowa szkoleniowca kompletnie mnie nie dziwią, bo trener Vukovic to człowiek twardo stąpający po ziemi i co ważne nie zakłamujący rzeczywistości: Ja nie jestem zwolennikiem tego, aby zrobić wrażenie na zewnątrz na takiej zasadzie, że jak pozyskamy 5-6 nowych zawodników, to będziemy mocniejsi. Na ten moment mamy wystarczająco mocny skład, aby móc z każdym rywalizować w Ekstraklasie.
Prognoza: jak wspominałem na wstępie remis w tym spotkaniu kompletnie mnie nie zdziwi, bo jak wspomniałem w zeszłym sezonie Cracovia zanotowała 15 spotkań, w których dzieliła się z rywalami punktami, a Piast rekordowe -16. Dodatkowo w dwóch ich bezpośrednich potyczkach w zeszłej kampanii padał remis. Z drugiej strony Piast nie przegrał poprzednich pięciu bezpośrednich spotkań z „Pasami” odnosząc w tym czasie trzy wygrane. Co istotne w meczach sparingowych Piast prezentował się bardzo dobrze wygrywając wszystkie sześć konfrontacji (m.in.: z Lechem 1:0 i Pogonią 1:0). Goście postawili na stabilizację i to moim zdaniem jest bardzo słuszna droga. Remis jest bardzo możliwy, ale zważając na dobrą formę gości posiłkuję się ich wygraną. Proponowane typy: zwycięstwo lub remis - Piast (kurs 1,6).