Club Brugge – Benfica
DYNAMICZNY SPADEK formy notują w ostatnich tygodniach gracze Club Brugge. W pierwszej części sezonu mistrzowie Belgii spisywali się fantastycznie wygrywając pierwsze trzy mecze w fazie grupowej Ligi Mistrzów, ale od momentu wywalczenia awansu do fazy pucharowej mocno spuścili z tonu. W poprzednich trzynastu meczach o stawkę we wszystkich rozgrywkach potrafili odnieść tylko jedno zwycięstwo! Jak spiszą się na tle zespołu z Lizbony, który nie przegrał w tej edycji Ligi Mistrzów żadnego spotkania, mimo tego, że miał w grupie PSG i Juventus?
Club Brugge - mimo przeciętnych wyników zwolnienie Carla Hoefkensa było troszkę zaskakujące podobnie jak zatrudnienie Scotta Parkera. Szkoleniowiec ten nie notuje dobrego startu. W siedmiu meczach odniósł tylko jedno zwycięstwo. Oczywiście przegrał w tym czasie również zaledwie jedno spotkanie, ale pięć remisów dla takiego zespołu to stanowczo za mało. W lidze do liderujące Genku tracą na tym etapie sezonu aż 20 punktów! Scott Parker przed tym starciem powiedział: Oczywiście poziom przeciwnika, z którym się mierzymy, jest zupełnie inny niż ligi belgijskiej i musimy to uszanować, musimy zrozumieć, że mamy do czynienia z bardzo dobrym rywalem, który ma jakość na całym boisku. Musimy się pokazać i być konkurencyjnymi. Musimy zniweczyć wszelkie zagrożenia, jakie Benfica nam stworzy.
Benfica – zespół z Lizbony strzelił 16 bramek w fazie grupowej na 80 oddanych celnych strzałów. To najwyższy współczynnik konwersji strzałów ze wszystkich drużyn, który jest na poziomie 20%. W fazie grupowej więcej goli strzeliły tylko Napoli (20), Bayern (18) i Liverpool (17). Co ciekawe Benfica dokonała najmniejszej liczby zmian w wyjściowym składzie w Lidze Mistrzów w tym sezonie, a trener Roger Schmidt dokonał tylko dwóch zmian w sześciu meczach w tym sezonie. Benfica przegrała tylko jeden z poprzednich 14 meczów z belgijskimi przeciwnikami w europejskich pucharach (9 zwycięstw i 4 remisy). Ta jedyna porażka nastąpiła z Anderlechtem w kwalifikacjach Ligi Mistrzów w sierpniu 2004 roku. Od tamtej pory nie przegrali w pięciu meczach z belgijskimi zespołami, wygrywając cztery z tych meczów oraz notując jeden remis.
Prognoza: Benfica jest niepokonana w tym sezonie w fazie grupowej Ligi Mistrzów, notując w tym czasie 4 zwycięstwa oraz 2 remisy. Również w ostatnich tygodniach ekipa z Lizbony jest w bardzo solidnej formie wygrywając 6 z 8 potyczek na wszystkich frontach (plus dwa remisy). Z kolei Club Brugge wygrał jeden z ostatnich 13 meczów we wszystkich rozgrywkach i pod wodzą Scotta Parkera nie prezentuje się zbyt dobrze. W siedmiu poprzednich domowych meczach mistrzów Belgii padały gole z obu stron. Natomiast w meczach Benfiki w Lidze Mistrzów również bramki z obu drużyn zanotowano w pięciu poprzednich potyczkach. Goście będą faworytem tej rywalizacji, ale bramki w tej konfrontacji również powinny paść. Proponowane typy: obie drużyny strzelą gola - TAK (kurs 1,73).