Belgia - Rumunia
TYLKO ZWYCIĘSTWO. Selekcjoner reprezentacji Belgii, Domenico Tedesco, mówi, że w jego zespole mówi się tylko o zwycięstwie nad Rumunią. Ewentualna porażka w tym meczu, nie oznacza wypadnięcia Belgów z EURO, ale postawiłoby ich w bardzo trudnym położeniu. Porażka ze Słowacją, była pierwszą przegraną Belgów pod wodzą Tedesco (wcześniej 10 zwycięstw i 4 remisy). Czerwone Diabły nie przegrały dwóch meczów na starcie wielkich turniejów od Mundialu w roku 1930. Z kolei Rumunia po raz drugi w swojej historii może rozpocząć wielki turniej od dwóch zwycięstw, poprzednio taki start zanotowała na Mudialu w roku 1998. Rywalizacja pomiędzy Belgią i Rumunią jest bardzo wyrównana, te reprezentacje mierzyły się ze sobą 12 razy i odniosły po 5 zwycięstw.
Belgia – fatalne wspomnienia z Mundialu 2022 odżyły w Belgii, po niespodziewanej porażce – 0:1 ze Słowacją. W tej reprezentacji wciąż grają tej klasy piłkarze, co Kevin De Bruyne, Leandro Trossard, czy Romelu Lukaku, a jednak wyniki na wielkich imprezach zdecydowanie są poniżej oczekiwań. Lukaku jest powszechnie krytykowany za brak precyzji i seryjne marnowanie okazji, inna sprawa, że dwa gole zdobytego przez tego napastnika zostały anulowane po interwencji VAR. Oto wypowiedź selekcjonera Tedesco: „Nigdy nie myślimy o porażce, zawsze o zwycięstwie. Przegrana ze Słowacją nie zmieniła naszego nastawienia.” Kontuzjowany jest obrońca Axel Witsel.
Rumunia – znakomicie rozpoczęła turniej, od efektownego zwycięstwa nad Ukrainą – 3:0. W czterech z pięciu poprzednich turniejów EURO, Rumunia wychodziła z fazy grupowej i teraz też perspektywy na awans są optymistyczne. Jak podkreśla obrońca tej reprezentacji, Radu Dragusin, nastroje w zespole są bojowe, a fakt, że zagrają teraz z trzecią drużyną rankingu FIFA, tylko dodatkowo mobilizuje piłkarzy Rumunii. Oto, co powiedział selekcjoner Rumunów, Edward Iordanescu: „Mamy punkty i jesteśmy na fali. Mamy dobrych piłkarzy i wiemy, że możemy tego dokonać. Zróbmy to ponownie Rumunio.”
Prognoza: w żadnym z 12-tu wcześniejszych meczów pomiędzy tymi reprezentacjami nie padł wynik bezbramkowy i niewiele wskazuje, aby tym razem było inaczej. Belgów remis tutaj nie urządza i zakładam, że zagrają ofensywnie. Myślę także, że Romelu Lukaku we właściwy sposób odpowie na falę krytyki, jaka spłynęła na niego. To najlepszy snajper kwalifikacji do Mistrzostw Europy, strzelił w nich 14 goli, a w meczu ze Słowacją zdobył dwie bramki, tyle że zostały one anulowane po interwencji VAR. Mój typ: Lukaku strzeli gola – kurs 1,9.