Arsenal - Crystal P.
KANONIERZY W ODWROCIE. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia, Kanonierzy byli na szczycie Premier League, ale w ostatnich pięciu meczach pogubili aż 11 punktów, to więcej aniżeli w pierwszych piętnastu spotkaniach tego sezonu. Do tego doszła porażka w Pucharze Anglii, w prestiżowym starciu na Emirates Stadium z Liverpoolem. Arsenal przegrał też dwa ostatnie mecze derbowe. W sobotę The Gunners rozegrają trzecie derbowe spotkanie w Premier League z rzędu. Tym razem na Emirates Stadium przyjeżdża Crystal Palace. Głównym problemem Kanonierów jest brak amunicji, podopieczni Mikela Artety strzelili tylko 5 bramek w siedmiu ostatnich spotkaniach. Ten mecz trzeba wygrać, podbudować morale w drużynie i powrócić na ścieżkę zwycięstw.
Arsenal – na mecze reprezentacji wyjechali Takehiro Tomiyasu i Mohammed Elneny. Niepewny jest udział w tym meczu Gabriela Jesusa i Oleksandra Zinchenki. Kontuzjowani są Thomas Partey, Jurrien Timber i Fabio Vieira.
Crystal Palace – na mecze reprezentacji wyjechał Jordan Ayew. Kontuzjowani są Michael Olise, Joel Ward, Jesurun Rak-Sakyi i Cheick Doucoure.
CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE:
·
Arsenal wygrał 3 ostatnie mecze z Crystal Palace, przy różnicy bramek 7:1.
·
Crystal Palace wygrał tylko 1 z 12 ostatnich meczów ligowych na Emirates Stadium (1-4-7). Miało to miejsce w kwietniu 2019 roku (3:2).
·
Crystal Palace wygrał tylko 1 z 17 ostatnich meczów wyjazdowych w derbach Londynu (1-9-7), W listopadzie 2022 roku Orły wygrały na stadionie West Ham 2:1.
·
Arsenal przegrał 2 ostatnie mecze derbowe (z West Ham i Fulham). Trzech porażek derbowych z rzędu Kanonierzy nie zanotowali od marca 1993 roku.
·
W pięciu ostatnich meczach Premier League The Guners zdobyli zaledwie 5 punktów (1-1-3).
·
Arsenal przegrał po 0:2 dwa ostatnie mecze domowe, w Premier League z West Ham i w Pucharze Anglii z Liverpoolem. Trzech porażek u siebie bez zdobytego gola Kanonierzy nie zanotowali od…grudnia 1908 roku!
Prognoza: w tym meczu przede wszystkim postawię na bramkę w ostatnim kwadransie meczu. Oczywiście ten typ opieram na statystykach, ale jednak liczby pokazują na pewne tendencje w grze poszczególnych zespołów, sporo mówią też o charakterze drużyn. W tym wypadku zwraca uwagę fakt, że Arsenal to trzecia ekipa Premier League pod względem zdobywania goli w ostatnich 15-tu minutach meczów, Kanonierzy w tym okresie wbili 11 bramek (lepsze w tym względzie są tylko Liverpool – 17 i Luton – 14). Z kolei Orły w tym po 75 minucie straciły też 11 goli, gorszy w tym względzie jest tylko Sheffield Utd (16). W tym meczu postawię też na bramki z obu stron. Warto zwrócić uwagę, że Orły zdobywały gole w każdym z pięciu ostatnich spotkań Premier League, choć za rywali miały same klasowe ekipy – Liverpool, Manchester City, Brighton, Chelsea Brentford. Na Emirates Stadium z pewności zespół gości nastawi się na kontrataki, a w tym elemencie potrafi być bardzo groźny. Arsenal ostatnio razi nieskutecznością, ale wciąż kreuje mnóstwo okazji strzeleckich. Po ostatnich niepowodzeniach The Gunners będzie wyjątkowo zmobilizowany, aby zagrać tutaj atrakcyjny, ofensywny futbol. Proponowane typy: obie drużyny strzelą gola i powyżej 1,5 gola – kurs 2,32/ gol po 75 minucie – kurs 1,86.