Aris – Raków
UMIEJĘTNA GRA. Raków pokazał w pierwszym spotkaniu, że potrafi jak mało który zespół w Polsce wykorzystywać przewagę na poziomie taktycznym. Dawid Szwarga przynajmniej na początku sezonu daje dobrą zmianę po Marku Papszunie, a to jak wiadomo nie było łatwe. Raków wprawdzie przystąpi do tego wtorkowego starcia po pierwszej porażce w tym sezonie (z Piastem w Gliwicach 1:2), ale mimo tego będzie miał wielkie szanse na awans do ostatniej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Oczywiście Aris jest niezwykle groźny na własnym stadionie, ale Raków pokazał w poprzedniej rundzie w konfrontacji z Karabachem, że skutecznie potrafi zneutralizować atuty rywala. Czy ta sztuka uda się we wtorkowy wieczór?
Aris – już w tym sezonie mistrzowie Cypru pokazali, że potrafią grać z wielkim rozmachem i stwarzać wielką ilość sytuacji podbramkowych. W meczach z BATE w drugiej rundzie kwalifikacji oddali odpowiednio 10 i 12 celnych strzałów na bramkę rywali. W starciu o Superpuchar Cypru również kreowali wiele bramkowych okazji (9 celnych strzałów). Jednak Raków w kapitalny sposób potrafił zatrzymać tą ofensywną maszynę dając ekipie z Limassol oddać zaledwie jeden celny strzał!
Raków - Dawid Szwarga po tym pierwszym spotkaniu powiedział: Zagraliśmy dzisiaj dobry mecz. Zarówno w pierwszej, jak i w drugiej połowie byliśmy w moim odczuciu zespołem, który kontrolował grę. Może przeciwnik był częściej przy piłce, ale nic z tego nie wynikało. Czujemy taką sportową złość z powodu tej straconej bramki. To dobrze świadczy o drużynie i musimy tę złość zabrać na Cypr. Raków potrafi bronić i wyprowadzać bardzo groźne kontry, o czym się przekonał już Karabach i z duzą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że podobnie zagrają we wtorek.
Prognoza: Aris grając u siebie będzie z pewnością starał się grać ofensywnie i zdominować mistrzów Polski. Gospodarze tego starcia raczej nie zagrają drugi raz tak mało skutecznie w ataku, jak w pierwszej potyczce. W trzech ostatnich meczach Arisu padło aż 19 goli i w każdej z tych konfrontacji obie drużyny strzelały gole oraz jednocześnie padało powyżej 2,5 gola. Z kolei w pięciu poprzednich potyczkach Rakowa oba zespoły trafiały do siatki rywali. Zapowiada się moim zdaniem bardzo otwarta rywalizacja, w której ponownie spodziewam się bramek. Proponowane typy: obie drużyny strzelą gola - TAK (kurs 1,75).