FORTUNA

Android aplikacja

Anglia - Słowacja

JAK ZAKOPUJE SIĘ TALENTY. Po meczach Anglii przeciwko Serbii i Danii, myślałem, że gorzej Anglicy już nie mogą zagrać. Tymczasem mecz ze Słowenią udowodnił, że dla Garetha Southgate'a nie ma granicy „obciachu”. Mówi się, że szczęście sprzyja lepszym, odważnym etc. Anglia ma niesamowite szczęście w tym turnieju, choć nie gra ani dobrze, ani odważnie. Dlaczego ma wielkie szczęście? Wystarczy popatrzeć na układ drabinki. Piłkarze Albionu grają koszmarnie, ale nie zdziwiłbym się, jeżeli zajdą w tym turnieju bardzo daleko. Gareth Southgate zajmuje się na razie zakopywaniem talentów, kiedy zdecyduje się na ich odkopanie i wykorzystanie? Anglia jest mocnym faworytem starcia ze Słowacją, ale pamiętajmy, że w roku 2016 Anglia potrafiła odpaść z Islandią i choć trudno zakładać, że dziś przegra ze Słowacją, to Gareth Southgate potrafi zaskoczyć. Niestety przeważnie in minus. Zwycięzca tego meczu trafia w ćwierćfinale na Szwajcarię. 

Anglia – ta reprezentacja zawsze poddawana jest surowej ocenie, ale tym razem krytyka jest jak najbardziej zasłużona. Czy Gareth Southgate zdoła odmienić oblicze tej drużyny? W tej reprezentacji jest taki potencjał, że z dnia na dzień można go uwolnić. Oto, co powiedział szkoleniowiec Anglików: „Grałem w półfinale wielkiego turnieju, prowadziłem też drużynę w półfinale i finale wielkich turniejów. Wiem, że tutaj przede wszystkim liczy się awans. Nie powinniśmy się obawiać przegranej. Wiemy jak smakuje porażka i wiemy, że w takich sytuacjach życie toczy się dalej. Jeżeli wiesz, że potrafisz zmierzyć z najgorszym, to czujesz się swobodny i to ułatwia znaleźć drogę do zwycięstwa.” To tyle „filozoficznych” wywodów Southgate’a. Bez względu na wynik spotkania ze Słowacją, tego pana należy uwolnić od przykrych rozważań, na temat mierzenia się z porażkami, przynajmniej w aspekcie sportowym. Czas, aby odpoczął i zaczął się cieszyć spokojnym życiem, z dala od medialnego zgiełku.

Słowacja – zespół notowany na 45 miejscu w rankingu FIFA. Podopieczni Francesco Calzony zanotowali kapitalny start do tego turnieju, zwycięstwo nad Belgią, otworzyło tej reprezentacji drogę do awansu. Oczywiście najważniejszym graczem tej drużyny jest pomocnik Napoli, Stanislav Lobotka. Poza nim nie ma tutaj wybitnych indywidualności, ale jest dobrze zorganizowany, doświadczony zespół. To najstarsza ekipa na tym turnieju, średnia wieku podstawowej "11" to 30 lat i 218 dni.  Słowacja po raz trzeci przebiła się do fazy play-off na wielkim turnieju. W poprzednich dwóch wypadkach odpadała w 1/8 finału. W roku 2010 przegrała na Mundialu z Holandią 1:2, a podczas EURO 2016 uległa 0:3 Niemcom.

Prognoza: mając w napadzie najlepszego snajpera ostatniego sezonu w Europie – Harry’ego Kane’a, najlepszego gracza Premier League – Phila Foddena, najlepszego gracza La Liga – Jude’a Bellinghama, Anglia w trzech meczach grupowych strzeliła tylko 2 bramki. Brawo panie Southgate! To „wybitne” osiągnięcie. Z drugiej strony należy zauważyć, że Anglia straciła tylko jednego gola, a na bramkę Pickforda oddawano najmniej strzałów. Anglia jest mocnym faworytem tego spotkania. Warto zwrócić uwagę, że podczas dwóch ostatnich turniejów finałowych EURO, Anglia aż siedmiokrotnie potrafiła zachować czyste konto. Wygrała pięć z sześciu meczów przeciwko Słowacji, wyjątkiem był remis 0:0 na EURO 2016, w tamtym spotkaniu gracze Trzech Lwów, oddali aż 29 strzałów na bramkę rywali, ale razili nieskutecznością. W trzech z tych poprzednich spotkań Słowacja obejmowała prowadzenie, ale za każdym razem przegrywała 1:2. Harry Kane zdobył aż 6 bramek w sześciu ostatnich występach fazy play-off na wielkich turniejach. Proponowane typy: Anglia i poniżej 3,5 gola – kurs 1,86/H. Kane strzeli gola – 2,2. 

Trwa wysyłanie kuponu...